niedziela, 23 października 2011

Opkowanie na wino

Już jakiś czas temu zrobiłam tę niebieską tubę,
ale jakoś zapomniałam o niej, do póki nie zrobiłam kolejnej
- fioletowej.
Cóż ... karton z niebieskiej jest nieporównywalnie ładniejszy 
niż z fioletowej, ale w moim mieście 
nie ma możliwości jego zakupu :/
a na internecie kwoty za przesyłki mnie wkurzają.

Często Młode Pary życzą sobie wino zamiast ciętych kwiatów,
które potem tylko sprawiają kłopot, a i tak pożytek z nich żaden.
Na taką skalę, dostać kilkadziesiąt (jak nie więcej) bukietów,
to już problem... Dlatego pomyślałam, by owe życzenie owinąć jakoś 
NIESTANDARDOWO
...i powiem nieskromnie 
- bardzo mi się podoba takie opakowanie :)





nieco się wyróżnia :)








Kiedyś jak byłam w liceum była taka kolekcja gazet 
"COŚ Z NICZEGO"
Może ktoś pamięta, może nawet ma ten segregator w domu.
To właśnie tam zobaczyłam to bardzo proste pudełko.
Dekoracja jest wg mojego gustu.

Pozdrawiam i życzę miłego czasu. :)

środa, 19 października 2011

Ślubnie dla Beaty i Mirka

Ślubnie dla Beaty i Mirka... pojawi się jeszcze 2x 
bo kartki były 4 na ten sam ślub.
No ale z powodów czasowych, 
nie pokazuję wszystkich na raz... 
Dziś tak... na 'wzór' urodzinowego mini spełnienia
A wyszło tak właśnie :P









Takie różyczki robiłam pierwszy raz ;)

Dziękuję Wam za miłe komentarze odnośnie kartki poprzedniej :*
Pozdrawiam serdecznie i życzę ciepłych chwil...jesienią.

sobota, 15 października 2011

Ślubnie dla Beaty i Mirka

Tak, pewnie nie jedna osoba, która zobaczy zdjęcia tej kartki,
w myślach powie "o Matyldo!" :o)
Tak, wiem.... jest przeładowana i to odejmuje jej uroku
choć zamysł był dobry :oP,
ale nocne zmęczenie wyszło rano jak ją zobaczyłam
i się przeraziłam :o/ cóż... następna będzie z pewnością lepsza.
Na szczęście Przyjaciele mi wybaczyli to fo-pa ;o)
A ja i tak chciałam się z Wami podzielić tą kartką, 
bo jest moim debiutem w swym kształcie 
i do tego debiutanckie pudełko z okienkiem 
na szczególne zamówienie pewnego Zbyszka ;o)
... żona przekazała, że się spisałam... - niech i tak będzie .
Buziaki dla Was moi Przyjaciele :o* :o*
Uściski dla Łukaszka, niech zdrowieje czym prędzej!
A Młodej Parze najszczęśliwszych dni już do końca!










Karteczki i pudełka nauczył mnie kurs Justyny :o), której bardzo dziękuję!

Pozdrawiam i dziękuję za wszystkie komentarze :*
oraz za to, że tak szybko rośnie liczba Waszych odwiedzin :*
DZIĘKUJĘ!!!

środa, 12 października 2011

Niespodziewajka :)

Jakiś czas temu przyszło do mnie awizo 
(do odebrania większy list, który się nie zmieścił do skrzynki)
- napisano. Wielkie zdziwienie i wciąż nieznikające 
pytanko...kto i co??? :)
A na poczcie... stempel WRONKI
i wszystko jasne :D
Karolinko, bardzo bardzo Ci dziękuję, 
za tak miłe zaskoczenie.
Kiedyś na prośbę wysłałam Karolinie na maila papierki, 
które sama projektowałam dla siebie.
A oto jak zaskoczyła mnie Ona :)



Z całą pewnością przydadzą się te miłe prezenciki!!!
Jeszcze raz wielkie DZIĘKUJĘ! :*

A ja tu teraz rzadziej, bo ogarniam się nieco
po nieco zaskakujących zmianach w naszej rodzinie.
Ale już niebawem powrzucam kilka zdjęć kartek, 
które robiłam na  śluby październikowe. :)
Pozdrawiam cieplutko w te jesienne dni!