wtorek, 29 maja 2012

Na "biało"

Ostatni biały tydzień trwa :)
Więc tym razem na "biało"
w temacie wyłącznie Komunii Świętej
...dla Łukasza, Grzesia, Michała i Natalii

Dla Łukaszka :)






Czekoladnik dla Łukaszka od cioci
 z ulubioną chyba czekoladką :P












Dla Natalii, córki mojej siostry ciotecznej,
właśnie w 27 maja było jej święto :)




Dla Michała, mojego chrześniaka ;)





Dla Grzesia ...
standardowa ;)





a to podziękowania od rodziców Grzesia
czekoladniki, takie proste :)




Napis "w kruszynie chleba..." od Jolagg
Dziękuję :)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Chciałam Was też zaprosić na bloga Moniki
Choć dopiero rozpoczęła swoją drogę z fotografią
to jestem jej wielbicielką ...
Cieszę się, że odkryła w sobie taki talent :)


(zdjęcie zapożyczone z jej bloga)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Dziękuję Kochani, że jesteście,
że piszecie te wszystkie miłe słowa,
że rozmawiacie ze mną na temat tego co tu zostaje :*
DZIĘKUJĘ
Ciesze się, że mam ten świat.
Pozdrawiam WAS!
Zapraszam do posłuchania dziś tej ślicznej piosenki

:)

niedziela, 27 maja 2012

Dzień Matki

Dzień Matki minął, 
i pozostały tylko wspomnienia ciachania i klejenia ;)
Karteczki do siebie niezmiernie podobne, 
dlatego wydawać się może, że to jedna kartka :P
ale bardzo mi się spodobał pomysł Joasi
Joasia robi magiczne bukiety, 
kwiatuszki ręcznie wykonuje, 
a ja chylę czoła dla jej niezwykłego talentu. :)
Za jej zgodą zrobiłam w swojej wersji bukiet na Dzień Matki :)
dla trzech mam ... tak wyszło :)
Joasiu bardzo Ci dziękuję :)









 Polubiłam te karteczki "sztalugowe".
Teraz pewnie i one zawładną na jakiś czas moim blogiem :)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Matka...
jest jedną z najważniejszych osób dla drugiego człowieka.
Przepięknie, kiedy jest jak Przyjaciel.
Kiedy możesz na nią zawsze liczyć ...
Ale bywa, że jest gdzieś daleko duchowo
od nas, że nie podzielamy jej wyborów ...
Mimo wszystko los bywa przewrotny ...
a matkę ma się tylko jedną :)
Warto docenić to, że JEST ...
bez względu na to jaka jest.
~~
Cudnie jest również być Matką. :)
Taką miłością jaką obdarza Dziecko swoją Matkę,
nie znajdzie się nigdzie.
Więź Matki z Dzieckiem jest niepowtarzalna ...
nie da się jej niczym i nikim zastąpić.
Dziękuję Bogu, że dał mi poznać to
UCZUCIE.

Wszystkim zaglądającym tu Mamom, życzę spełnienia
wszelkich marzeń i szczęśliwości :)

Wiersz, który znalazłam jakiś czas temu tu

codziennie gdy rano wstaję
zadaję sobie to samo pytanie
słowo: mama
co ono znaczy?
może ktoś mi to wytłumaczy?

  byłem mały- mówiłem sylaby
miałem swoje dziecięce sprawy
które nie raz przed mamą kryłem
bo się pytać jeszcze wstydziłem

 lata jednak szybko mijają
ja dorosłem a wspomnienia zostają
twarz matki, która w chorobie mnie wspiera
i niejedną łzę mi ociera

 Ty mnie mamo przez życie prowadzisz
nie raz cierpisz
lecz nigdy nie zdradzisz

bycie matką to ciężka praca
i nie zawsze się w życiu opłaca
dzieci rosną idą swoją drogą
i niewiele rodzicom pomogą

dziękuję Ci mamo za wszystko
żeś siedziała nad moja kołyską
moje błędy mi wybaczałaś
i w chorobie ciągle wspierałaś

 teraz wiem co słowo mama znaczy
dla mnie bardzo wiele
i nigdy nie będzie inaczej! 

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Czeka sporo rzeczy do pokazania,
 tylko jakoś czasu mi brak, 
by to wszystko pokazać...ale mam nadzieję, 
że się zbiorę wreszcie ;)

Tym bardziej, że komunie już ku kocowi się mają :P

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Pozdrawiam Was moi podglądacze,
miło Was tu gościć i dla Was czynić 
i prowadzić to miejsce...
Dziękuję, że jesteście :)

poniedziałek, 21 maja 2012

Na słodko :)

Już kilka dobrych lat temu, spróbowałam podobnego ciasta 
i się w nim ... zakochałam :P Tamto miało dwie warstwy
- krówkową i bitą śmietanę.
Swój wytworek poczyniłam 
w wersji  własnej i nazwałam go 3-BIT 
(bo jakoś taki podobny do tego pysznego batonika)
Właściwie powinien to być 4-BIT, bo warstw jest cztery :)
no ale do rzeczy ...
Jeśli nie chce się Wam piec,
a marzy Wam się coś magicznie pysznego
to zapewniam, że z wszelkich ciast jakie zasiadają obok,
jest bezkonkurencyjne :P
(jak dla mnie)
... choć jest takie jedno, 
które się piecze, a które jest wyczekiwanym ciastem
przez wszystkich, którzy je znają w moim wydaniu.
Ale o tym ... innym razem ;)

3-BIT


Składniki:
1 puszka gotowej krówki
400g śmietany kremówki 30%
0,5 kostki margaryny
1 kostka masła
1 jogurt naturalny (200g)
0,5 l mleka
2 budynie waniliowe
2 czubate łyżki kakao
2 łyżki cukru
1,5 łyżki cukru pudru
herbatniki

Herbatników potrzeba w różnej ilości, ponieważ wielkości blach się różnią . Więc na średnią blachę ok 9 paczek (po 10 sztuk pakowanych), na dużą ok 13. Biedronkowych, gdzie jest wielka paka to 3 paczki i jeszcze zostanie ;) Wszystko kwestią wypróbowania.

Wykonanie:
Blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Ułożyć pierwszą warstwę herbatników.

1 warstwa - KARMEL - puszkę otworzyć, włożyć do gorącej wody i chwilę odczekać. Potem zamieszać delikatnie, aż masa nabierze odpowiedniej konsystencji do smarowania herbatników po całości. 

2 warstwa MASA BUDYNIOWA - zagotować dwa budynie w 0,5 litrze mleka (proporcje 2:1) Kiedy budyń jest jeszcze lekko ciepły, dodać masło pokrojone w kostkę (Dobrze by nie było zbyt twarde, ani takie rozlazłe). Następnie mikserem, a najlepiej malakserem wymieszać na jednolitą masę. Mikser nie zrobi dokładnie jednolitej, ale tego i tak potem nie czuć.

3 warstwa BITA ŚMIETANA -  Zmrożoną kremówkę ( mrozić ok 40-50 minut) wraz z cukrem pudrem ubić na bitą śmietanę. Mrożenie dodaje śmietanie sprężystości :)

4 warstwa POLEWA CZEKOLADOWA - rozpuścić margarynę, wsypać cukier (nie doprowadzić do wrzenia) Dodać kakao, wymieszać trzepaczką. Następnie dodać jogurt ciągle mieszając, aż zrobi się jednolita masa i wystudzić.

Wszystkie warstwy przekładać herbatnikami, układać je dłuższym bokiem wzdłuż blachy. A ponieważ blacha się rozszerza ku górze, to ja jeszcze dokrawam herbatniki w dziurki :)
Najlepiej przykryć folią aluminiową i włożyć do lodówki (tam też przechowywać). Dobre jest na drugi dzień, z każdym dniem wydaje się smaczniejsze :) Słodkie składniki łamie dość gorzka polewa czekoladowa.... mmmm pycha :P

Smacznego :)

Może się wydawać czasochłonne, ale człowiek jak się dobrze zorganizuje, wszystko sobie przygotuje, zaplanuje, to rach ciach i GOTOWE :) Z każdym następnym razem wychodzi szybciej :)


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Tym czasem troszkę mego Synka 




i my razem,
to ostatnie zdjęcie robił mój Mąż.


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Bardzo dziękuję za cudowne Wasze komentarze.
To mnie niezmiernie cieszy.
Pozdrawiam Was z serca ... każdego
... i tych, którzy śladów nie zostawiają - także
:*

środa, 16 maja 2012

Kartki na komunię

Wreszcie odzyskałam swój aparat, 
po ponad dwóch miesiącach leżakowania w serwisie
raczyli nam go zwrócić w końcu :P i dlatego
z dzikiej radości, że już jest ... zasypię Was zdjęciami ;)
 
Kartki na komunię, zrobione już jakiś czas temu...
nareszcie ujrzą światło dzienne ;)
i moja pierwsza tego typu kartka :)
... nawet mi się podoba :)





ma kieszonkę na "prezent" ;)

 

A tę kartkę sobie wymyśliłam...
więc jest równie pierwsza jak poprzednia ;)
... i już ją lubię, bardzo... 
za kształt i delikatność.






(A moją inspiracją do wykonania tej kartki 
była ta wielkanocna karteczka o Przyjaciółki)


Tu moje tradycyjne :)
które wciąż lubię... choć czasochłonne bardziej niż inne.












:)

papierki są wizytówkowe ... tak po prostu :)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Bardzo dziękuję za miłe komentarze pod ostatnim postem.
Wiele znaczy Wasza obecność  i Wasze ślady...
Pozdrawiam serdecznie.